Tadeusz Zawadzki

Tadeusz Zawadzki, (przybrane nazwisko Zieliński), ps. Kajman, Kotwicki, Lech Pomarańczowy, Tadeusz, Zośka (ur. 24 stycznia 1921, zm. 20 sierpnia 1943) – instruktor harcerski w stopniu harcmistrza, podporucznik Armii Krajowej.

„Jednego wieczoru któraś ze znajomych pań odezwała się do Zośki. – Pan chyba po wojnie zostanie na stałe w wojsku. – Niezupełnie. – Jak to? Przecież pana tak bardzo wojsko „wzięło”. Jest pan żołnierzem do szpiku kości. – Mała poprawka – odrzekł, uśmiechając się Zośka – „wzięła” mnie i oczarowała przede wszystkim walka. Jestem takim, jak pani powiedziała, „do szpiku kości” żołnierzem, że nie mógłbym po wojnie żyć bez walki. Dlatego prawdopodobnie nie zostanę w wojsku. Będę dalej w walce. Pytający wzrok kobiety nie schodził z uśmiechniętej twarzy młodego człowieka. A ten kończy rozpoczętą myśl: – Bo w tamtych, przyszłych czasach powstaną nowe fronty: społeczny, gospodarczy, kulturalny, polityczny. Ja właśnie szykuję się już teraz na jeden z tych przyszłych frontów.”
Aleksander Kamiński, Kamienie na szaniec

Syn Józefa Zawadzkiego (profesora Politechniki Warszawskiej) i Leony (nauczycielki). Naukę rozpoczął w Szkole Ziemi Mazowieckiej. Później, we wrześniu 1933 roku przenosi się do Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie. Do klasy uczęszcza razem z „Rudym”, „Alkiem” i Krzysztofem Kamilem Baczyńskim. Od jesieni tego samego roku uczęszcza do 23 WDH „Pomarańczarnia” im. Bolesława Chrobrego. Maturę zdał w maju 1939 roku. Po wybuchu wojny wyrusza 6 września na wschód razem z harcerskim batalionem marszowym Chorągwi Warszawskiej, dowodzonym przez Lechosława Domańskiego – Zeusa. Od 1939 roku działa w konspiracji. Na przełomie 1939 i 1940 roku uczestniczy w akcjach małego sabotażu organizowanych przez Polską Ludową Akcję Niepodległościową. Od stycznia do lipca 1940 roku pełni funkcję łącznika w komórce więziennej Związku Walki Zbrojnej. W 1941 roku staje na czele „Wojennej Pomarańczarni” założonej przez środowisko 23 WDH. Razem ze swoją drużyną wchodzi do „Szarych Szeregów”, gdzie pełni komendę nad Hufcem „Mokotów Górny”. Hufiec włącza się w działania organizacji „Wawer”, w której Zawadzki pełni funkcję komendanta Obwodu „Mokotów Górny”. Zośka bierze udział w wielu akcjach Małego Sabotażu. W nagrodę za narysowanie największej liczby „kotwic” w swojej dzielnicy otrzymuje od Kamińskiego pseudonim „Kotwicki”. Uczestniczył również w akcji „N”, skierowanej do Niemców akcji propagandowej. Na przełomie maja i czerwca 1942 roku kończy kurs podharmistrzowski w „Szkole za Lasem”. 15 sierpnia 1942 roku otrzymuje stopień i pseudonim instruktorski „Kajman”. 13 września 1942 roku Zośka zarządza dla swojego hufca manewry w Lasach Chojnowskich pod Warszawą. W listopadzie 1942 roku zostaje hufcowym w hufcu „Centrum”, dowódcą Grup Szturmowych Chorągwi Warszawskiej i zastępcą por. „Jerzego” – wojskowego dowódcy GS-ów, czyli Oddziału Specjalnego „Jerzy”, jednego z oddziałów Kedywu KG AK. W sylwestra 1942 roku dowodzi patrolem, który wysadził przepust kolejowy pod Kraśnikiem podczas akcji „Wieniec II”. W styczniu 1943 roku zostaje mianowany kapralem podchorążym. W tym samym czasie, przeciążony innymi obowiązkami przerywa naukę na tajnej Politechnice Warszawskiej. 16 stycznia 1943 roku dowodził wykonaniem wyroku śmierci na Ludwiku Herbercie. 2 lutego bierze udział w akcji ewakuacji materiałów konspiracyjnych z mieszkania Jana Błońskiego. Od tego czasu pełni również obowiązki OS „Jerzy”. 26 marca bierze udział w Akcji pod Arsenałem („Meksyk II”), podczas której dowodzi grupą „Atak”. 6 maja 1943 roku uczestniczy jako obserwator w próbie porwania Herberta Schultza (prowadził on śledztwo w sprawie Grup Szturmowych). Akcja kończy się zabójstwem Schultza. W nocy z 20/21 maja dowodzi akcją odbicia więźniów pod Celestynowem, który jest dla niego egzaminem oficerskim. Z 5 na 6 czerwca dowodzi akcją wysadzenia mostu kolejowego pod Czarnocinem. Na przełomie czerwca i lipca aresztowany przypadkowo spędza około tygodnia w obozie pracy przy ul. Gęsiej. W międzyczasie uczestniczy również w próbach odbicia z rąk niemieckich Floriana Marciniaka (akcje „Meksyk IV”, „Chicago”, „Biała Róża”). 15 sierpnia 1943 roku otrzymuje stopień harcmistrza, wcześniej mianowany zostaje podporucznikiem rezerwy piechoty. Zginął 20 sierpnia 1943 roku w czasie ataku na strażnicę graniczną w miejscowości Sieczychy (Akcja „Taśma”), w której uczestniczył jako obserwator.

Tadeusz Zawadzki został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych. Jego imię przyjął jeden z najsłynniejszych Batalionów, walczących w Powstaniu Warszawskim – Harcerski Batalion „ZOŚKA”, utworzony 1 września 1943 roku, złożony z członków Grup Szturmowych.  Hm. ppor. Tadeusz Zawadzki „Zośka” jest również Bohaterem jednej z Łomiankowskich Drużyn.

Udział w akcjach dywersyjnych:

– Uczestnik akcji „Wieniec II” w nocy z 31 grudnia 1942 na 1 stycznia 1943 – dowodził patrolem, który wysadził w powietrze przepust kolejowy pod Kraśnikiem,

– 16 stycznia 1943 dowodził wykonaniem wyroku śmierci przy ul. Walecznych 26 na Ludwiku Herbercie (winnym wydania w ręce Gestapo i śmierci Andrzeja Honowskiego, prowadzącego przy ul. Asfaltowej 12 konspiracyjną wytwórnię materiałów wybuchowych dla Kedywu KG AK),

– 2 lutego 1943 uczestniczył w akcji ewakuacyjnej materiałów konspiracyjnych z mieszkania Jana Błońskiego przy ul. Brackiej 23. Od tego miesiąca, kiedy „Jerzy” zagrożony aresztowaniem na kilka miesięcy wyjechał z Warszawy, „Zośka” obok pełnienia funkcji dowódcy warszawskich GS był także p.o. dowódcy OS „Jerzy”,

–  26 marca 1943 dowodził grupą „Atak” w głośnej Akcji pod Arsenałem („Meksyk II”), podczas której odbito z rąk Gestapo 25 więźniów, w tej grupie jego przyjaciela, Jana Bytnara „Rudego”,

–  6 maja 1943 uczestniczył (jako obserwator) w próbie porwania SS-Oberscharführera Herberta Schultza (prowadzącego w Gestapo śledztwo w sprawie Grup Szturmowych) zakończonej jego likwidacją,

– Uczestniczył w przygotowaniach do odbicia z rąk niemieckich Naczelnika „Szarych Szeregów”, Floriana Marciniaka (nieudane akcje: „Meksyk IV”, „Chicago” i „Biała Róża”).

Dowódca akcji dywersyjnych:

– Odbicie więźniów pod Celestynowem w nocy z 20 na 21 maja 1943 (w obecności kpt. „Mietka” – Mieczysława Kurkowskiego, ówczesnego bezpośredniego zwierzchnika OS „Jerzy” w Kedywie KG AK, który czuwał nad przebiegiem akcji, stanowiącej dla „Zośki” egzamin oficerski),

– Wysadzenie mostu kolejowego pod Czarnocinem na Wolborce w nocy z 5/6 czerwca 1943[1].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *